Z racji tego, że siostra bardziej przepada za czekoladowym biszkoptem tym razem taka wersja ;) Wszystko doskonale skomponowało się smakowo, aż żal było jeść !
Potrzebne składniki:
Sposób wykonania:- Białka ubijamy na sztywno,dodajemy szczyptę soli.
- Dodajemy 6 żółtek, szaszetkę czekolady oraz 2 łyżeczki proszku do pieczenia.
- Dodajemy 6 łyżek cukru oraz 7 łyżek mąki pszennej.
- Całość miksujemy.
- Tortownicę smarujemy tłuszczem, ew. wykładamy papierem.
- Pieczemy 15-20 min. w 150 st. Zostawiamy do wystygnięcia.
- 2 szklanki wody rozrabiamy z 2 galaretkami wiśniowymi.
- Gdy prawie stężeje dodajemy dużą śmietanę 12 %.
- Wylewamy na ciasto. Zostawiamy do stężenia.
- Układamy odsączone gruszki.
- Zalewamy prawie zgęstniętą 1 galaretką cytrynową rozrobioną w 2 szklankach wody. Zostawiamy do zgęstnięcia.
Smacznego !
mniam! pyszności :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
UsuńTeż lubię czekoladowy biszkopt, ślicznie wygląda te ciacho!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPięknie wygląda. ; )
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńnie dziwię się , że żal go było jeść:) nie dość, że śliczny, to pyszny!
OdpowiedzUsuńNo dokładnie:)
Usuńpyszności:) wygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńdobrze, że weekend się zbliża, bo mi takiej ochoty na pyszne ciacho narobiłaś, że już nie wiem, czym póki co zaspokoić tę potrzebę :)
OdpowiedzUsuńA więc do dzieła:D
UsuńAle, jak to?! Biszkopt na proszku do pieczenia!? :) Ja, po wielu podeszwach nauczyłam się piec biszkopt na samych jajkach i wychodzi cudnie. Ale trzeba się pilnować, bo o podeszwę bardzo łatwo.
OdpowiedzUsuńTak, czy inaczej ciacho wygląda bardzo apetycznie.