,,Wszystko, czego pragnę" J. Daniels

W lutym zapoznałam się z pierwszym tomem serii - ,,Moje miejsce na ziemi". Maj należy do ,,Wszystko, czego pragnę" przedstawiającej historię Tess Kelly oraz Luke'a Evansa.

Już w pierwszej części poznaliśmy historię siostry Bena i ukochanego Luke'a. Na końcu ich ,,znajomości" kobieta zataiła przed mężczyzną jedną bardzo istotną informację i ich związek się rozpadł. Przynajmniej teoretycznie. Choć mija już rok od tamtych wydarzeń zarówno w życiu Luke'a nie pojawiła się żadna nowa kobieta, z którą chciałby stworzyć coś stałego. Co prawda, ma przygodne romanse, jednak wciąż widzi w tych partnerkach ją. Tessę. Tessa zaś postanawia umówić się na randkę w ciemno, by wydrzeć z pamięci historię znajomości z Evansem. Choć bardzo się starają, okazuje się, że nie wszystko idzie po ich myśli...

Muszę przyznać, że gdy dowiedziałam się, że na rynku ukazał się już trzeci tom serii ,,Alabama Summer" - ,,Gdy upadnę", doszłam do wniosku, że warto byłoby pokusić się o zachowanie ciągłości. Tym bardziej, że pierwsza część bardzo mi się podobała. W przypadku ,,Wszystko, czego pragnę" sytuacja wyglądała tak, że zaczęłam czytać trochę od niechcenia, rzuciłam ją po ok. 60 stronach, by za kilka dni ponownie do niej wrócić i przeczytać już do końca. Na nowo polubiłam bohaterów, przypomniałam sobie fabułę sprzed kilku miesięcy.

J. Daniels stworzyła historię kolejnej pary, choć nie zapomniała także o Benie i Mii. Tym razem przed Tess i Luke'm ciężki orzech do zgryzienia. Choć oboje z chęcią zapomnieliby o przeszłości i dali sobie szansę, jakaś ogromna siła wciąż ciągnie ich do siebie. Czy sobie z tym poradzą? Czy mężczyzna upora się z przeszłością, jednocześnie wpuszczając w swój świat ukochaną? Czy Tess przyzna się do swoich uczuć? Wszystko okaże się już wkrótce.