Data wydania: 2012
Format : Książka
Ilość stron: 396
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Matras
Susan Stephens pisarstwem fascynowała się od najmłodszych lat. Zbieg okoliczności pozwolił jej zadebiutować i od tego czasu zdobywa sławę jako autorka poczytnych powieści drukowanych na całym świecie i przekładanych na wiele języków. Rzesze fanek kupują każdą z jej powieści niemal tuż po wydaniu.
Jane Porter kiedy skończyła studia z literatury, najpierw pracowała w... marketingu. Potem została nauczycielką, a potem... sama zaczęła pisać. Najbardziej lubi deszczowe dni, bo wtedy nic jej nie rozprasza i może spokojnie usiąść przy biurku i pisać, pisać, pisać.
Maggie Cox lubi pisać niemal tak szybko, jak nauczyła się czytać. Jej ulubionym zajęciem było marzyć i tworzyć historie w głowie, i tym sposobem spędza wolny czas przez wszystkie lata dorastania, począwszy od pracy, małżeństwa i wychowania rodzinnego. Bez względu na to, co się dzieje w jej życiu, czy radość, szczęście, czy walka i rozczarowanie, nie traci wyobraźni.
Susan Stephens napisała świetną opowieść ,,Rybak z greckiej wyspy", w której to dziennikarka Chalotte Clare spędza urlop z dala od zgiełku i po burzliwym rozwodzie na jednej z greckiej wysp. Ma za zadanie ukazanie losu prostego człowieka. Prawie natychmiast postanawia napisać artykuł o nieznajomym rybaku, Iannisie Kiriakosie. Szybko jednak okazuje się, że między nimi pojawia się uczucie. Kobieta ukrywa jednak przed nim fakt, że pisze artykuł. Jak Iannis zareaguje, gdy się o tym dowie?
Druga opowieść pt. ,,W cieniu i w słońcu" wyszła natomiast spod świetnego pióra Jane Porter. Kristian Koumantaros w wyniku wypadku stracił czucie w nogach i wzrok. Co gorsza, wówczas zginęło 6 jego przyjaciół, w tym jego brat. Mężczyzna nie mógł sobie darować, że ratował jego ukochaną, a nie jedyną bliską mu osobę. Agencja Elizabeth Hatchet nie może nic zdziałać, bowiem pacjent nie chce współpracować. Dlatego sama założycielka postanawia wyjechać do Grecji i dopilnować rekonwalescencji Kristiana. Jest to dla niej tym bardziej trudna decyzja, gdyż ma niemiłe wspomnienia, z mężem Grekiem, który ją zdradzał, a na końcu ośmieszył ją publicznie, musiała zmienić nazwisko. Kristian jednak postanawia sam podjąć rehabilitację... Elizabeth coraz bardziej zbliża się do niego. Nie przeszkadza jej fakt, że mężczyzna ma tylko 5% szans na odzyskanie wzroku. Czy ich związek ma szansę przetrwać? Czy Koumantaros odzyska wzrok?
Ostatnia część to ,,Odnaleźć dom". Muszę przyznać, że chyba najbardziej mi się spodobała. Opowiada bowiem o Ianthe Dane, która po prawie 30 latach dowiaduje się, że została adoptowana. W tym samym czasie umiera jej przyjaciółka. Kobieta, nie potrafiąc sobie z tym poradzić postanawia poszukać swoich korzeni i w tym celu wyjeżdża do Grecji, gdzie jej życie obraca się o kolejne 180 st. Poznaje fotografa, Lysandra, który okazuje się być następcą potężnej firmy Rosakis Shipping. Nieoczekiwanie kobieta poznaje też prawdopodobnie swojego biologicznego ojca ! Czy postanowi zburzyć jego ład? Czy Ianthe wybaczy Lysandrowi fakt, że ukrył przed nią swoje pochodzenie?
Książka jest bardzo fajnie napisana. Wydawca miał bardzo fajny pomysł na połączenie 3 historii związanych z Grecją. Przypomnę, że z tego cyklu czytałam również ,,Od dziś za miesiąc" , ,,Smak hiszpańskich pomarańczy" oraz ,,Sekrety Los Angeles". Wszystkie są napisane językiem zrozumiałym, czytelnym dla przeciętnego czytelnika, jednak jak to się mówi szału nie ma ...
Wydaje mi się, że to doskonała pozycja dla osób lubiących czytać o ciepłych zakątkach, dla miłośników romansów również. Podczas lektury przeniosłam się w inny świat, za co jestem bardzo wdzięczna wszystkim autorkom.
Moja ocena : 7/10
Za egzemplarz książki dziękuję
podoba mi się ten wątek grecki w książkach, muszę zainteresować się autorką:)
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Koniecznie ;)
UsuńHmm... Brzmi ciekawie
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTytuł zapamiętam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńChętnie bym przeczytała taką książkę na rozgrzanie w zimowy wieczór:)
OdpowiedzUsuńSuper ;)
Usuńzaciekawiłam się - lubię takie lekkie romansidła :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
Usuń