Pałac w Rogalinie

 

Pałac w Rogalinie to jedno z tych miejsc, które chciałyśmy odwiedzić, ale zawsze jakoś się nie składało. W końcu pewnego majowego dnia udało się wybrać w samo serce Wielkopolski.

Rogalin chętnie odwiedzany przez turystów

Nie będzie chyba niczym dziwnym, gdy napiszemy, że to miejsce chętnie odwiedzane przez turystów, którzy chcą choć trochę odetchnąć od codziennego zgiełku. Oznaczenia, jadąc od strony Gniezna, szczerze mówiąc, są dość słabe i gdyby nie nawigacja, która co chwilę się zrywała przez brak zasięgu nie jesteśmy pewne, czy dałybyśmy radę zobaczyć pałac w Rogalinie. Jeżeli wybieracie się tam samochodem, powinniście przygotować ok. 6 złotych na parking, który na terenie kompleksu jest płatny.

Pałac w Rogalinie

Pałac w Rogalinie to jedno z bardziej okazałych miejsc, w których byłyśmy w ostatnim czasie, a do tego przepiękne wnętrza potrafią zachwycić nawet najbardziej wybrednego malkontenta. Nam udało się akurat trafić na dzień, kiedy wejście było darmowe. W przeciwnym razie, jako studentki, zapłaciłybyśmy po złotówce za wstęp na wszystkie atrakcje, rodzice zaś odpowiednio 35 zł (normalny) i 25 zł (ulgowy). Biorąc pod uwagę, że zwiedzanie pałacu zajęło nam ok. 40 minut, jest to cena dość wysoka, ale do przyjęcia. Pałac w Rogalinie to dawna siedziba rodu Raczyńskich. Warto przy zakupie biletu zwrócić uwagę na godzinę, o której mamy się stawić (zwiedzanie odbywa się turami co 15 minut). Każdy dostaje audioprzewodnik, który informuje nas, w której sali się znajdujemy. Aktualizuje się po przejściu do każdego kolejnego pomieszczenia automatycznie.

A Ty kiedy ostatnio byłeś w Wielkopolsce?

Czasem mamy wrażenie, że ludzie gonią gdzieś daleko, wyjeżdżają za granicę, zachwycają się tamtejszymi widokami, zapominając o tym, że przecież wokół nas jest wiele miejsc, nie zapomnianych, ale niechętnie odwiedzanych, tak jakby wszystko co polskie, było mniej warte uwagi. Pałac w Rogalinie jest miejscem chętnie odwiedzanym głównie przez wycieczki szkolne, ale także nie brak tam gości indywidualnych. To dziedzictwo, o którym należy pamiętać, choć o to raczej nie powinnyśmy się martwić.