Zamek w Kórniku

Zamek w Kórniku to jedno z tych miejsc na mapie Wielkopolski, które powinien odwiedzić choć raz każdy mieszkaniec województwa. A najlepiej wszyscy Polacy.

Zamek w Kórniku

Zamek w Kórniku to miejsce, w którym czas się zatrzymał. Zawsze przy muzeach podkreślałyśmy fakt, że dziś nie wyglądają one już tak jak kiedyś, wszystko poszło do przodu. Nie panują tak restrykcyjne zasady, jak jeszcze kilkanaście lat temu. Wspominając zamek w Kórniku z czasów, kiedy same chodziłyśmy do podstawówki pamiętamy... kapcie, które trzeba było założyć, żeby móc zwiedzać. Jest to podyktowane faktem, że podłogi zostały wykonane z korzeni drzew i w trosce o ich stan wszyscy zwiedzający proszeni są o włożenia ,,obuwia ochronnego". Na początek zwiedzamy parter, następnie udajemy się na pierwsze piętro. Uważajcie, schody są dość śliskie w tych kapciach, jednak trzymając się poręczy nic nie powinno się nikomu stać. Same wystawy są dość interesujące, aczkolwiek o wiele bardziej spodobał nam się pod tym względem pałac w Rogalinie.

Wozownia i kórnickie arboretum

Do ceny biletu do zamku w Kórniku (bilet ulgowy kosztował 6 złotych) należy doliczyć także dodatkową opłatę za możliwość wykonywania zdjęć (10 złotych). Standardowo można kupić widokówki z tego miejsca, przedstawiające widok na majestatyczną budowlę. Mówiąc jednak o Kórniku, wiele osób z pewnością zaraz obok zamku wymieni przepięknie kwitnące, szczególnie wiosną, kórnickie arboretum. To drugie miejsce jest chyba jeszcze chętniej odwiedzane przez turystów. Wstęp kosztuje kilka złotych, a spędzić można tam kilka godzin. Dokładniej opisałyśmy to miejsce w osobnym wpisie, więc nie będziemy się powtarzać.

Fajnie wrócić do przeszłości

Kórnik to miejsce chętnie odwiedzane przez wielkopolskie szkoły, głównie z okolic Gniezna i Poznania. Gdzie zabrać dzieciaki, aby pokazać im część historii, a jednocześnie nie zanudzić je na śmierć? Gdzie pojechać oderwać się od codziennego pędu? Kórnik i Rogalin wydają się być miejscami odpowiednimi. Nie powinien więc dziwić fakt, że każdego dnia można tam spotkać rzesze turystów, których liczba rośnie szczególnie podczas długich weekendów, czy ładnej pogody. Jeżeli więc jesteście z okolic, czy też wybieracie się w te rejony na dłuższą wycieczkę, nie zapomnijcie ich wpisać na listę miejsc do odwiedzenia.