Dzień Babci i Dziadka coraz bliżej. Co sprawi im największą radość?

Tak się nieszczęśliwie złożyło, że już od 3 lat nie obchodzimy Dnia Babci i Dziadka. Wszyscy odeszli i czekają w lepszym świecie. Jest jednak coś, co sprawiało Babci największą radość. Ciekawy co to takiego?

Nie zdziwisz się chyba, że mowa o OBECNOŚCI. Nie od święta, nie na pokaz. Codziennie, miłość wyrażana w drobnych gestach. Pocałunek na dzień dobry, uściśnięcie dłoni i powiedzenie ,,Będzie dobrze!", wspomnienie, że jest ukochaną babcią, dziadkiem. Póki jeszcze mamy czas i możemy to zrobić. Często zapominamy o tym, że czas bywa ulotny. Mierzalny. Obecność nic nas nie kosztuje. Zrobienie zakupów, wspólne obejrzenie filmu, czy czas spędzony z ukochanymi wnuczętami. A między tymi ulotnymi momentami nie ma nic piękniejszego niż wspólne fotografie. Niepozowane. Uchwycone w locie. Jeden nieśmiały uśmiech, zmęczenie, wdzięczność. Te emocje tak różnorodnie pojawiają się na twarzach naszych bliskich, a my, w codziennym biegu, zapominamy o tym, co ważne. O drobnych gestach, które pozornie nie mają znaczenia, a są zapamiętane.

Cieszmy się, że mamy Babcię, mamy Dziadka. Spędzajmy z nimi czas. Niebawem Ich święto. Wybierzmy najładniejsze fotografie, stwórzmy fotoksiążkę z tych momentów, które razem przeżyliśmy. Pierwsze spotkanie po narodzinach, rodzinna wycieczka, nie musimy pokazywać tylko tych szczęśliwych dni. My po odejściu Babci blisko 3 lata temu stworzyłyśmy album, który idealnie nadawałby się na prezent na dzień babci i dziadka. Wczesne lata młodości Babci, narodziny syna aż do czasów, aż pojawiłyśmy się my, ukochane wnuczki, aż do ostatnich dni jej życia na tym świecie. Fotoksiążka to wspaniałe ukoronowanie i docenienie pracy tych, którzy poświęcili dla nas wiele. Nie zwlekajmy z tym, by powiedzieć, jak bardzo ich kochamy.

Wpis powstał w ramach współpracy z Printu.