Twierdza Boyen w Giżycku to największy zabytek na Mazurach. Będąc tak blisko nie mogłyśmy odmówić sobie jego odwiedzenia. Sprawdź, czy było warto.
Dość daleko od centrum miasta
Dworzec PKP z całą pewnością można uznać za jako takie centrum miasta. To właśnie stamtąd większość turystów rozpoczyna swoje zwiedzanie. Są też tacy, którzy przyjeżdżają samochodem, co daje im komfort podjazdu naprawdę tuż pod zwiedzane miejsce. Tym razem do Giżycka postanowiłyśmy wybrać się koleją. Jedną z główniejszych atrakcji miasta jest niewątpliwie Twierdza Boyen w Giżycku, która znajduje się dobre 30 minut pieszo od Dworca PKP i PKS zarazem. Warto przygotować się na to, że trzeba pokonać ok. 2 kilometry w jedną stronę na samo dojście do atrakcji.
Twierdza Boyen w Giżycku
Twierdza Boyen w Giżycku to największa atrakcja Mazur. Co prawda, nie mamy wielkiego porównania, jednak szyldy reklamowe mówią same za siebie. Bilet wstępu dla osoby dorosłej to koszt 12 zł. Przed wejściem znajduje się Tawerna Boyen, gdzie całkiem smacznie można zjeść za rozsądne pieniądze. Sama Twierdza Boyen w Giżycku powstała na planie gwiazdy w połowie XIX wieku. Prowadziły do niej 4 bramy zachowane do dziś - Wodna, Prochowa, Giżycka i Kętrzyńska. W jej murach mogło pomieścić się aż 3000 żołnierzy! Twierdza na początku I wojny światowej broniła się przed rosyjskim natarciem, a w czasie II - była zborem armii niemieckiej. Do dziś zachowały się niektóre budowle, takie jak spichlerze, wozownia, stara piekarnia, mury obronne. Do nie wszystkich pomieszczeń ze względu na bezpieczeństwo tam przebywających można jednak wchodzić.
Trzy trasy - poziomy trudności
Twierdza Boyen w Giżycku jest chętnie odwiedzaną atrakcją przez turystów z całej Polski. Nic dziwnego, w końcu to unikat na skalę światową. Po II wojnie światowej zaczęły pojawiać się tam siedziby przedsiębiorstw spożywczych, by w latach 90. twierdza została udostępniona dla turystów. Przygotowane zostały trzy trasy z różnym poziomem trudności. Najchętniej polecaną jest trasa czerwona - gdzie oprócz poruszania się po płaskim terenie, chodzimy także po wzniesieniach. Spacer nią powinien zająć ok. 1,5 h. My dość żwawym krokiem przeszłyśmy ją w 60 minut. Jest także trasa niebieska (na 1 h) oraz zielona (na 2,5 h). Jeżeli chodzi o oznaczenia, są one bardzo dobrze usytuowane, nie ma obaw, że można by się zgubić. Sama Twierdza Boyen w Giżycku zajmuje rozległy teren, ale cieszymy się, że zdecydowałyśmy się na tę wędrówkę. To prawdziwa kopalnia historii podana we współczesnym wydaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz