Zamek w Baranowie Sandomierskim

 

Zamek w Baranowie Sandomierskim - kolejna nieplanowana atrakcja. Czy warto było zboczyć z trasy, by się tam wybrać? Zapraszamy na relację z zamku.

Informacja od sandomierskich noclegowych sąsiadów

Wybierając się na Lubelszczyznę, szukałyśmy np. taniego noclegu w Sandomierzu. Udało nam się znaleźć takie miejsce tuż nad Wąwozem Królowej Jadwigi przy katolickiej szkole. Tłumu tam nie było, jednak trafili nam się sąsiedzi z książką ,,Polska. 20 pomysłów na weekend", którą też sobie zakupiłyśmy po powrocie do domu. To właśnie z tej publikacji dowiedzieli się o istnieniu Zamku w Baranowie Sandomierskim i postanowili nam ją polecić. Korzystając z wolnego popołudnia, wybraliśmy się tam.

Wystawa nakryć głowy

Na wystawę wbiegliśmy niemalże biegiem, gdyż zwiedzanie odbywa się o określonych godzinach i bałyśmy się, że nie zdążymy. Z racji zawirowań z przewodnikiem okazało się, że mamy jeszcze co najmniej kilkanaście minut do rozpoczęcia zwiedzania. Turyści zostali więc poproszeni o przyjrzenie się wystawie Hełmy. Czapki i mundury w dziejach armii świata z prywatnych zbiorów sympatyka Muzeum. Trzeba przyznać, że obie sale z tą wystawą wywarły na nas olbrzymie wrażenie, tym bardziej, że pan, który zajmował się ich zbieraniem, nie robił tego aż tak długo. Teraz pewnie wystawa jest już niedostępna, jednak może jeszcze kiedyś gdzieś będzie dostępna.

Zamek w Baranowie Sandomierskim

Zamek w Baranowie Sandomierskim składa się z restauracji, działają tam też pokoje gościnne. Do zwiedzenia zostają więc dwa skrzydła i kapliczka, która na zwiedzających wywiera chyba największe wrażenie. Mimo tego, że zamek jest potężny to cena biletu normalnego niestety nie jest adekwatna do prezentowanych eksponatów. Rozumiemy, że zamek musi na siebie zarabiać, jednak czułybyśmy się bardzo zawiedzione, gdyby nie obowiązywała nas już zniżka studencka. Na uwagę zasługują jednak ogrody przed zamkiem i duża szachownica, z którą można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcia. Zamek w Baranowie Sandomierskim to miejsce całkiem warte uwagi, ale bilety wstępu są niestety nieadekwatne do prezentowanych sal.