Muzeum Techniki w Berlinie z pewnością nie znajdowało się na naszej liście miejsc do odwiedzenia w stolicy Niemiec. Ba, pewnie wstyd się przyznać, ale wcześniej chyba o nim nie słyszałyśmy. Ogromna szkoda!
Wiosenna wycieczka do Berlina i Poczdamu z Biurem Turystyki Oskar
Przeglądając Internet, a właściwie scrollując Facebooka, naszym oczom ukazała się reklama wycieczki. Poczdam i Berlin. Wystawa Harry’ego Pottera i Muzeum Techniki w Berlinie. Cena także wydawała się bardziej niż atrakcyjna. Za jednodniową podróż razem z dopłatą do wyjazdu z Gniezna zapłaciłyśmy za dwie osoby niecałe 300 zł. Do tego po 30 euro od osoby na bilety wstępu i opłaty np. za parking. Wszystko opłaciłyśmy i z niecierpliwością czekałyśmy na wyjazd. Pierwszym punktem po dojeździe do Niemiec okazało się Muzeum Techniki w Berlinie.
Muzeum Techniki w Berlinie – ogromny kompleks, gdzie śmiało spędzisz cały dzień
Muzeum Techniki w Berlinie znajduje się przy ulicy Trebbiner Straße 9, jest tam także parking, gdzie można zostawić auto. Za normalny bilet ulgowy zapłaciliśmy po 5 euro, co w przeliczeniu daje nieco ponad 20 zł. Czy były to pieniądze stracone? Absolutnie nie! Pilot wycieczki informował, że wejdziemy do dwóch kompleksów – głównego oraz Spektrum – gdzie odbywają się różne eksperymenty i jest to miejsce bardziej interaktywne.
W pierwszym budynku wystawa znajduje się na 4 piętrach. Początkowo nie dowierzałyśmy – co można tutaj robić przez tyle czasu? Okazało się jednak, że przejść można, i to całkiem sporo, co rusz trafiają na kolejne perełki, które wywołują wspomnienia. Pamiętasz takie dawne telewizory, które stały u babci? A radio z anteną? Kasety z muzyką? My do dziś pamiętamy, że leżało pudełko z polskimi przebojami. Kiedyś nie było płyt CD, telefon był jeden we wsi. Schyłek XX i początek XXI wieku to czas, kiedy telefony stają się przenośne, pojawiają się komórki. Czy dziś wyobrażamy sobie wyjść, nie zabrawszy ze sobą ,,stałego łącza”? Dzieci są przylepione do smart fonów, a kiedyś… no cóż, podróżowano i karetą, i statkiem.
Wystawy o samolotach, żeglarstwie, kolei
W Muzeum Techniki w Berlinie znajduje się ogromna ilość eksponatów, dziś, można powiedzieć, już historycznych. Zobaczymy makiety statków, samoloty, jak kiedyś byli ubrani wojskowi, jakie odznaczenia mogli otrzymać. Ogromne łodzie, kutry. Dawne składy pociągów. Musimy Ci się przyznać, że byłyśmy zachwycone! Z części głównej najbardziej spodobała nam się wystawa morska, chociaż tak naprawdę nie było miejsca, gdzie by nam się nie podobało. Na tę część, jeśli chcesz zwiedzić ją choć pobieżnie, przygotuj sobie min. 3 godziny. Co rusz wspomnienia będą napływały, a Ty daj sobie czas, aby to przeżyć. Na nowo.
Technik Museum w Berlinie – dział Spektrum
Wychodząc z głównej części Muzeum Techniki w Berlinie lub też przed zwiedzaniem możecie zajrzeć do sklepiku, gdzie kupicie lokalne pamiątki. Dla przykładu magnes to koszt 4 euro. Są różne gry, książeczki dla dzieci. Dla miłośników z pewnością coś się znajdzie. Kurtki oraz większe bagaże można zostawić w specjalnych boksach lub indywidualnie wydzielonych miejscach. Nie ma sensu tego wszystkiego ze sobą nosić, tym bardziej, że chodzenia jest sporo. Wewnątrz znajdują się także windy, którymi możemy przemieszczać się na kolejne kondygnacje.
Idąc dalej prosto, a następnie skręcając w prawo, przechodząc dosłownie kilka minut po naszej prawej stronie ukazuje się ogromny napis Technik Museum. Musimy skręcić w prawo i w takim pomarańczowym budynku znajduje się kolejna część wystawy, zwana Spektrum. W czasie naszego pobytu w Muzeum Techniki w Berlinie na początku marca 2019 roku po prawej stronie od wejścia znajdowała się wystawa czasowa, dotycząca ludzi i ruchu. Ogromnie nam się spodobała! Mogłyśmy zobaczyć dawne wozy, samochody. To także miejsce, gdzie postawiono duży akcent na sposób porozumiewania się. Dziś praktycznie nie wyobraża sobie życia bez Facebooka, czy Instagrama. A gdyby tak porozmawiać na żywo?
Spektrum w Muzeum Techniki w Berlinie
Z drugiej zaś strony znajduje się dział Spektrum, gdzie możemy wykonywać różne doświadczenia, obserwować zjawiska. Zazwyczaj najmniej korzystamy z tego typu atrakcji, bo, po pierwsze, nie bardzo ogarniamy co z czym, a po drugie, jakoś ta dziedzina nigdy nas nie ciągnęła. Dzieci zwiedzające Muzeum były jednak zachwycone, co rusz obserwując kolejne zjawiska.
Napisy oraz objaśnienia są oczywiście z języku angielskim i niemieckim. Na początku irytowałyśmy się, że nic nie rozumiemy. Musisz bowiem wiedzieć, że już w liceum zapowiedziałyśmy, że nie będziemy miały nic więcej wspólnego z językiem angielskim ;) A rosyjskiego tłumaczenia niestety nie było. Z czasem jednak naszła nas myśl, że można jednak czas wrócić do tego nielubianego języka. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Gdy przestałyśmy się przejmować barierą językową, a skupiłyśmy na obrazach, okazało się, że bardzo nam się tutaj podoba. Większości można się domyślić, więc to nie kłopot, jeśli akurat nie znasz żadnego z wymienionych języków.
Muzeum Techniki w Berlinie z historią w tle
Muzeum Techniki w Berlinie zostało założone w 1982 roku, obecnie zajmuje powierzchnię ok. 25.000 m2. W 2011 zaś otworzono wystawę dotyczącą człowieka w ruchu (znajdującą się w drugim budynku, gdzie Spektrum). Serdecznie polecamy Ci to miejsce. Fantastyczny pomysł na to, jak miło i przyjemnie spędzić wspólnie czas. Choć i sam nie będziesz się nudził. Wybierz jakiś wolniejszy dzień i pojedź do Niemiec. Sprawdź także, co warto zobaczyć w Berlinie. Nam udało się teraz być tam trzeci raz i z każdą wizytą odkrywamy nowe atrakcje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz