Francuski Zakątek w Bydgoszczy jest nieco oddalony od centrum miasta, jednak warto się tutaj wybrać.
Odwiedzanie nowych lokali
Mimo tego, że w Bydgoszczy mamy swoją ulubioną restaurację, nic nie stoi na przeszkodzie temu, by dotrzeć też do innych punktów. Z tego też względu naszym miejscem stał się Francuski Zakątek w Bydgoszczy, który jest food truckiem. Od właścicielki dowiedziałyśmy się, że miejsce nie jest przypadkowe. Lata temu sklep prowadzili tam jej rodzice. Kilka krzeseł zostało wykonanych samodzielnie przez dziadka. Trzymamy kciuki za to, by z biegiem czasu udało się stworzyć restaurację.
Francuski Zakątek w Bydgoszczy
Z racji tego, że jesteśmy wielkimi miłośniczkami naleśników, nie mogłyśmy przejść obojętnie obok tego miejsca. W dość ciepły dzień przyjemnie było usiąść w pomieszczeniu i zachwycić się wspomnianymi już krzesłami. Skusiliśmy się na naleśniki na słodko. Jeden był.z malinami oraz z białą czekoladą, a kolejny z syropem klonowym. Do popicia nie mogło zabraknąć bardzo smacznej i kwaskowej orzeźwiającej lemoniady. Bardzo podoba nam się dbałość właścicielki o uroczy wystrój wnętrza. My bardzo miło spędziłyśmy w nim swój wolny czas.
Zakup eklerów na deser
Prawdopodobnie podczas przeglądania menu nasz wzrok padł na możliwość kupienia eklerów. Było to możliwe, więc skusiłyśmy się na te z nadzieniem malinowym. To było doskonałe dopełnienie naleśników, tym bardziej że eklery okazały się naprawdę świetne. To idealna okazja do tego, by z czystym sumieniem polecić Wam Francuski Zakątek w Bydgoszczy. To miejsce prowadzone z prawdziwą pasją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz