Literatura obyczajowa jest jednym z tych gatunków, w przypadku których z powodzeniem często można pozwolić sobie na dowolność tematyczną, gdyż i tak w każdym przypadku zostanie to uznane za efekt wyobrażeń konkretnego twórcy. Z tego też względu dobrze jest mieć na uwadze możliwość wybrania konkretnego wydania, które przyciąga i zachęca do jego poznania dzięki ciekawej lekturze. Jednym z tych jest ,,W ramionach ułana" Magdaleny Stykały.
Na polskim rynku, moim zdaniem, pojawia się stosunkowo mało książek, w których bohaterowie mogą zapoznać się z historią prawdziwie zakochanych w ułanach. Główną bohaterką wydania jest Agata, która dzięki nowoczesnej ciotce korzystała z szerokiego dostępu do kultury. Czy miłość do ułana w jej przypadku miała okazać się szczęśliwą?
Lubię zapoznawać się z twórczością nieznanych do tej pory autorów. Z tego też względu postanowiłam skusić się na tę lekturę. Jest ona niebanalna pod względem treści i z tego też względu nie zaszkodzi mieć na uwadze tego obyczajowego wydania. Całość skupia się na ciekawej i wciągającej fabule.
Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz