Czasami dobrze jest wyjść ze swojej strefy komfortu i zapoznać się z wydaniami, które okazują się wydane nie w ulubionym gatunku. Po science fiction sięgam naprawdę bardzo rzadko. Zainteresowana fabułą tej lektury postanowiłam skusić się właśnie na ,,Kolonia" Maxa Kidruk. Takie postanowienie powzięłam również z tego powodu, iż wiedziałam, że jeśli mi się spodoba kiedyś będę mogła mieć nadzieję odnośnie do powrotu do tego tytułu.
Już teraz zdradzę, że pomysł na fabułę jest ciekawy, a dzięki temu, że pozycja jest bardzo obszerna jak najbardziej warto jest się w nią zaopatrzyć i przeczytać w wiele wolnych wieczorów. Nie mam wielkiego porównania jeśli chodzi o ten gatunek. Fabuła w tym wydaniu opiera się na prawdopodobnej wizji przyszłości.
Świat science fiction rządzi się swoimi prawami. W związku z tym w lekturze nie zabrakło fantastycznego świata przedstawionego oraz różnych sytuacji, zapierających dech w piersiach odbiorcy. Bez wątpienia jest to dobra propozycja skierowana do wszystkich osób zainteresowanych możliwością zapoznania się z niebanalną pozycją czytelniczą.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz