Jak wiecie pizze uwielbiam w każdej postaci ;) Ostatnio jednak 'chodziła' za mną taka z pieczarkami i oto jest ;)
- 3 łyżki majonezu,
- 1 łyżka ketchupu,
- 3 szklanki mąki,
- bazylia,
- oregano,
- przyprawa do pizzy,
- szczypta soli,
- pieprz ziołowy,
- czosnek granulowany,
- zioła prowansalskie,
- 15 dag pieczarek,
- 1/2 kostki drożdży,
- papryka,
- 3 łyżki oleju,
- ser żółty
Sposób wykonania:
- Pieczarki kroimy w talarki i przesmażamy na oleju.
- Pod koniec dodajemy łyżkę masła.
- Paprykę kroimy w kosteczkę.
- Pieczarki czekamy, aż przestygną.
- Przepis na ciasto na pizzę na bardzo cienkim spodzie - KLIK
- Przepis na sos majonezowo-ketchupowy - KLIK
- Przygotowujemy ciasto na pizzę, smarujemy sosem majonezowo-ketchupowym.
- Kładziemy pieczarki, paprykę, polędwicę sopocką.
- Na wierzch kładziemy ser żółty.
- Pieczemy ok. 15 min. w 200 st.
Smacznego !
Wygląda wyśmienicie i pewnie tak smakuje :)
OdpowiedzUsuńO tak wybornie ;)
UsuńOdkąd zrobiłam ją sama, uwielbiam domową pizzę:) Nie ma nic lepszego:)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńFakt domowa pizza najlepsza, a ta wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńCo mnie tu szczujesz na wieczór :D
OdpowiedzUsuńRób, a nie ;)
UsuńAle narobiłaś mi smaczku:))
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ;)
UsuńPoezja, właśnie taką pizze lubię najbardziej:)
OdpowiedzUsuńJa również ;)
UsuńZapraszam do zabawy http://natalie-kate.blogspot.com/2013/05/bedzie-kolorowo.html
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńDawno nie piekłam, a z chęcią zjadłabym taka domowej roboty :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ;)
UsuńPizza wygląda pysznie, aż mam ochotę ją zjeść. ;)
OdpowiedzUsuńDzękuję ;)
UsuńPrzepyszna taka pizza!
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńPycha:), podoba mi się kolor formy na pizze hehe
OdpowiedzUsuńMi też, uwielbiam zieleń ;)
UsuńPrzepis brzmi naprawdę apetycznie i podoba mi się jego domowy, nieskomplikowany charakter. Szczególnie ciekawi mnie użycie sosu majonezowo-ketchupowego jako bazy – to nietypowe rozwiązanie, które może nadać pizzy ciekawy smak. Fajnie, że spód ma być cienki, bo właśnie taka wersja najbardziej do mnie trafia. Podoba mi się również to, że autor dzieli się własną zachcianką kulinarną i przepisem krok po kroku, co ułatwia ewentualne odtworzenie całości.
OdpowiedzUsuń