Zapoznanie się z klasyką zawsze jest w cenie niezależnie od gatunku danego dzieła.
Beatrix Potter znana jest, przede wszystkim, z wydania bajki o Piotrusiu Króliku i jego zwierzęcej rodzinie. Bajka ta została wydana już lata temu i obecnie cały czas cieszy się sporym zainteresowaniem czytelników w różnym wieku. Na podstawie bajki o króliczek rodzinie powstały już co najmniej dwie ekranizacje. Nie można jednak zapominać o tym, że autorka wydała o wiele więcej ciekawych bajek. Ich wznowienia co jakiś czas ukazują się na polskim rynku i ,,Dwie niegrzeczne myszy" Beatrix Potter są tego najlepszym przykładem. Mimo upływu lat ta propozycja przez cały czas jest aktualna.
W domku dla lalek panował wielki porządek, wszystko było na swoim miejscu, zadbane, posprzątane. Istniała możliwość zobaczenia tam prawdziwych skarbów nie tyle w sensie materialnym, ile miłych dla oka dla Janki i Lucyny. Tak było jednak do czasu gdy do domku dla lalek zawitały pod nieobecność właścicielek dwie myszki - Wścibek i Gryzikruszka. Po ich odwiedzinach Janka i Lucyna miały na pewno wyraziste odczucia. Czy były one przyjemne dla lalek?
Beatrix Potter to autorka angielskiej literatury, której twórczość jest znana na całym świecie. Nie ma się czemu dziwić że jej książeczki w polskim przekładzie pojawiły się także w naszym kraju. Historia dwóch myszek pokazuje, że każdy z nas ma prawo do nieprzemyślanego zachowania. Najważniejsze jednak jest to by wyciągać ze swoich zachowań odpowiednie wnioski. Czy w przypadku Wścibka i Gryzikruszki coś takiego miało miejsce? Książeczka jest wydana w sztywnej oprawie i jest odpowiednia dla dzieci od lat 3. Starodawne ilustracje i mała ilość tekstu niewątpliwie są jej dodatkową zaletą.
Lubię starodawne ilustracje w książkach :) Bardzo fajnie się zapowiada ta o której piszesz :)
OdpowiedzUsuńLubię myszki, lubię, ale chyba najlepiej w książkach, bo na żywo to mi dokuczyły trochę w życiu :-)
OdpowiedzUsuńToż to klasyka w najlepszym wydaniu, warto jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńKiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńŚliczna okładka, a przynajmniej ilustracja na niej. Cóż, ja nie mam dzieci, więc raczej nie przeczytam. Szkoda, bo brzmi ciekawie. :/
OdpowiedzUsuńOkładka ma swoje to coś - ładne wydanie dla najmłodszych.
OdpowiedzUsuńMiło spędziłam czas z tą szybką lekturą.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna ilustracja, a ż eo myszkach, to też trzeba czytać.
OdpowiedzUsuńBożenka
Mhm.....też mam domek dla lalek i jak sobie wyobraziłam, że grasują w nim prawdziwe myszy, to aż mną wstrząsnęło ;-)
OdpowiedzUsuńTak, z klasyką warto się zapoznać. Wartościowa lektura.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo fajnie, jeszcze nie miałam przyjemności poznać tej historii.
OdpowiedzUsuńBajki z myszkami są takie słodkie:) Patrycja
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wydana książeczka. Myślę, że historia wielu dzieciom się spodoba.
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę poznać tę opowieść
OdpowiedzUsuńKsiążeczka wydaje się bardzo sympatyczna i z pewnością warto po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńPiękna okładka i z pewnością warto sięgnąć po nią, czytając Twój opis. Myślę, że u wielu czytelników zyska sypatę.
OdpowiedzUsuńJedne z ulubionych bajek mojego dzieciństwa - a teraz czytam je razem z synkiem :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieci kochają takie właśnie książki ze zwierzętami jako głównymi postaciami. Piotrusia Królika polubiły, więc dwie niegrzeczne myszki pewnie też by polubiły.
OdpowiedzUsuń