,,Ognista przeszłość" stanowi drugi tom serii.
Muszę przyznać, że książka nie jest całkiem obszerna, jednak czyta się ją całkiem sprawnie i z przyjemnością. Autorka zwraca uwagę na kwestię tego, czy możliwe jest, by zaplanowane wcześniej miłosne kroki faktycznie miały się spełniać. Jak wiadomo, nie tylko w książkowym, ale również w rzeczywistości różnie to bywa i nie wszystko musi się zrealizować. Z zainteresowaniem już na początku sięgnęłam po ten drugi tom romansowej serii.
Adeline i Jonathan aktualnie oddalali się od siebie, co spowodowane było tym, że się rozstali. Del musiała pogodzić się z tym, co ostatnio wydarzyło się w jej życiu, a mężczyzna również miał co robić. Drugi tom serii to wydanie, w którym dzieje się naprawdę sporo. Jest to książka, w której nie brakuje sporej dawki bólu bohaterów, jednak nawet to jest podane w genialny sposób.
Mam nadzieję, że na kontynuację nie przyjdzie nam czekać zbyt długo, bowiem zakończenie wprawia w zdumienie. Bardzo ciekawa jestem, jaką decyzję podejmie główna bohaterka, jak w tej sytuacji poradzą sobie inni bohaterowie oraz jakie dalsze losy czekają książkowe postacie. Z pewnością nie będzie to jednowymiarowa powieść. Na pewno warto czekać na jej kontynuację, która jednocześnie będzie zwieńczeniem tej trylogii.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu.
Kojarzę ten tytuł, ma ciekawa okładkę
OdpowiedzUsuńWarto mieć ją na uwadze.
OdpowiedzUsuń