Gdyby nie udział w koloniach pewnie nigdy nie udałoby nam się dotrzeć do Lisiego Jaru w Rozewiu. Jest to miejsce idealne na wolny spacer.
Spacer na świeżym powietrzu
Bardzo ważne jest uskutecznianie ruchu nie tylko w przypadku dzieci i młodzieży, ale także osób dorosłych. W czasie naszego pobytu na kolonii udało nam się dotrzeć do Lisiego Jaru w Rozewiu. Pewnie, gdyby nie te wyjazdy nigdy nie udałoby nam się tam dotrzeć. Wielu ludzi z powodzeniem skupia się przede wszystkim na wejściu na latarnię morską.
Lisi Jar w Rozewiu
Kluczowe jest zwrócenie uwagi na to, że jest to taki wąwóz, który ma długość ok. 350 m. Jego przejście w normalnym tempie również może zająć dłuższy czas, jeśli będzie chciało się dokładnie przyglądać pięknu przyrody. Należy mieć na uwadze to, że najlepszym rozwiązaniem jest założenie wygodnych butów, a nie klapek. Z jednej strony jest także tablica z najważniejszymi informacjami o tym miejscu wartym uwagi.
Przejście wąwozu
My bardzo lubimy takie miejsca, więc to dla nas było idealne. Niewskazany jest jednak pośpiech, gdyż przypadkowo może dojść do nieszczęśliwego wypadku. Lisi Jar w Rozewiu znajduje się stosunkowo blisko latarni morskiej. Warto więc zaplanować sobie na tę lokalizację odpowiednią ilość czasu, by można skorzystać także z tej bezpłatnej wędrówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz