Zostań konsultantką Avon

Zostań konsultantką Avon

 Klub Avon

pozwala na kupowanie produktów kosmetycznych firmy Avon w niższych cenach. Zostań konsultantką już dziś. Dla nowych osób Avon przygotował pakiet powitalny oraz zniżki od 15 % do 45 % na wszystkie kupowane przez Ciebie produkty. Jeżeli jesteś wierną miłośniczką ich produktów, możesz cieszyć się nimi za niższą cenę, a dodatkowo dzięki bezpłatnym katalogom rozdawanym znajomym polecać je także innym osobom. Nie ma konieczności kupowania czegoś co miesiąc lub za określoną kwotę.

czwartek, 3 października 2013

Sowy a'la wątróbka.

Po raz pierwszy postanowiliśmy się skusić na taką propozycję, którą znalazła moja mama. Z racji tego, że ja nie miałam czasu ona też stała się wykonawczynią przepisu. Co chwilę robią sobie dokładkę, jest pyszne:)


Potrzebne składniki:
  • sowy ( 4 duże szt. )
  • sól
  • pieprz
  • masło
  • margaryna
  • cebula

Sposób wykonania:
  1. Przesmażamy łyżkę margaryny z łyżką masła. Cebulę kroimy w kostkę i przesmażamy na tłuszczu.
  2. Sowy myjemy, korzonki wyrzucamy, kroimy w ósemki. Wrzucamy na przesmażoną cebulę.
  3. Przykrywamy na 5 min. . Solimy i pieprzymy do smaku.Odkrywamy i dusimy na wolnym ogniu, aż wyparuje woda. 
  4. Doprowadzamy do przesmażenia grzybów.
Smacznego !

Przypominam o 2-letniej Nikoli, która potrzebuje naszej pomocy, liczy się każdy grosik.




38 komentarzy:

  1. o proszę, u mnie się zawsze robiło a'la schabowy :D tą wersję tez chętnie wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  2. A co to sowy? To znaczy widzę, że grzyby, ale pierwszy raz słyszę tę nazwę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko kochana, przez chwilę myślałam, że mama ukatrupiła prawdziwe sowy- ptaki ;)
    Swoją drogą nigdy na żywo nie widziałam tych grzybów. Jak one smakują? Choć uwielbiam przestałam zbierać grzyby. Po tych ostatnich wypadkach obawiam się, że mogłabym przynieść do domu jakiegoś szatana.

    OdpowiedzUsuń
  4. My zawsze smażymy lekko osolone na maśle!
    Czy margaryna ma tu jakiś cel? Ja jej nigdy nie używam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy i prosty przepis, wypróbuje, jak "upoluję " sowy u nazywane kaniami

    OdpowiedzUsuń
  6. Musiało być pysznie. U nas kanie nie obrodziły... Zazdroszczę tych sówek...

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam grzyby w każdej postaci :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj raczej by mi to nie bardzo zasmakowało.. .:P Nie przepadam za grzybami:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Za grzybami nie przepadam, ale rodzinka zajada się nimi:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za sowami, wolę maślaki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też miałam dzisiaj sowy na obiad, tylko ala kotlety. Fajnie podałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię grzyby z cebulą, choć sowy tak nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam grzyby, a sowy chętnie spróbuję :))

    OdpowiedzUsuń
  14. o ja cię, a co to za grzyby? nie znam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy przepis, jeszcze nie jadłam tych grzybów...

    OdpowiedzUsuń