piątek, 21 maja 2021

,,Porachunki bezimiennej pisarki" Alice Basso

   ,,Porachunki bezimiennej pisarki" otrzymana z Taniejksiazki.pl to pierwszy tom ciekawej serii. Sprawdźcie też inne nowości w księgarni.       



Alice Basso dała się poznać czytelnikom dzięki pierwszemu tomowi nowej serii. Mowa o ,,Porachunkach bezimiennej pisarki". Skąd porachunki i skąd pisarka? Dowiemy się tego, czytając ponad 300 stron świetnie skontruowanej historii z barwnymi bohaterami w rolach głównych i drugoplanowych. Słyszałeś kiedyś pojęcie ,,ghostwriterka"? Często zarzuca się pisarzom, że korzystają z ich usług. Są to osoby, które w imieniu właściwego autora piszą książki, przemówienia, używając konkretnego stylu, żeby całość nie brzmiała sztucznie. Nie wiadomo jednak ile jest w tym prawdy. 

Jedną z takich osób piszących na zamówienie jest Silvana Sarca, która po studiach łapiąc się różnych krótszych i dłuższych zleceń postanowiła aplikować do wydawnictwa Erica. Jej CV wpadło w ręce Enrico Fushiego, który obecnie pełni funkcję dyrektora wydawniczego Erici. Sama historia podania jest zabawna, ponieważ Silvana napisała w imieniu kilku aplikantów zupełnie różne CV. Opłaciło się. Dostała tę pracę!

Jak to jednak zwykle bywa, nie wszystko jest tak kolorowe, jak by się mogło wydawać. Choć kobieta spełniała się w swojej pracy, marne wynagrodzenie było jej solą w oku. Nie mogła także odżałować, że kaiazka Riccardo, któremu pomogła w pomyśle na fabułę, zdobywa wszystkie zaszczytne nagrody, a jej nazwisko nigdzie się nie pojawiało. Jeśli chodzi o autora pochłoniętego amerykanską historią, znajomość wyszła poza branżę literacką. Czy fani ,,Przeminęło z wiatrem" znajdą wspólny język i dalszą przyszłość?

Alice Basso stworzyła niecodzienną historię o ukrywającej się w cieniu sław ghostwriterce, która nie utrzymuje bliskich kontaktów z rodziną, jednak nie przeszkadza to siostrze prosić Silvany o pomoc w pisaniu przemówień jej męża... Także sama postać dyrektora wydawniczego jest skrajna. Enrico uwielbia liczyć zyski z książek, które wyda wydawnictwo Erica, a droga do tego jest spychana na drugi plan. Bardzo mi się podobały ,,Porachunki bezimiennej pisarki", nie zabrakło w nich także warstwy sensacyjnej. Idealna na wolne popołudnie!

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję księgarni Tania Książka.   

14 komentarzy:

  1. Chętnie bym przeczytała tę książkę, zerknęłam na opis wydawnictwa i wydaje się ciekawa. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością chętnie odnajdę się w tej lekturze, lubię takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka jest właśnie rola ghostwritera i trzeba się z tym pogodzić. To trochę jak dublowanie w filmach czy wejście na Mt Everest z Szerpą - nagrody otrzymuje zawsze główny aktor/bohater.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie pozostaje satysfakcja pisania, praca w drugim rzędzie. :)

      Usuń
  4. W życiu zawodowym wielokrotnie piszę teksty za kogoś, dla kogoś, zwłaszcza przemówienia, trzeba to lubić i mieć świadomość, że nie będzie się w blasku, tylko ktoś inny, mnie to odpowiada. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam kiedyś pojęcie ,,ghostwriterka"

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa propozycja lektury

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze chyba nie widziałam książki o gohstwriterze. Zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czuję się bardzo zainteresowana ta historią

    OdpowiedzUsuń
  9. Też miałam okazję wziąć sobie tą książkę do recenzji, ale to zupełnie nie moje klimaty, więc się nie zdecydowałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Może w wakacyjne wolne dni dam się namówić na spotkanie z tą książką. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z ciekawości chętnie bym przeczytała :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda całkiem całkiem, jestem ciekawa, czy uda mi się ją dostać w którejś z naszych bibliotek.

    OdpowiedzUsuń