Nora Roberts to pisarka, która na swoim koncie ma już kilkaset publikacji. Saga ,,MacGregorowie" obecnie otrzymuje nową szatę graficzną.
Muszę przyznać, że uwielbiam zapoznawać się z takimi szybkimi i nie wymagającymi większego nakładu pracy lekturami. Seria ,,MacGregorowie" Nory Roberts z pewnością zalicza się do tego grona. Choć ,,Grant" to czwarty tom, polecam mimo wszystko zapoznawać się z cyklem od początku, choć jeśli szukasz historii nieco wyrwanej z kontekstu możesz przeczytać i samego ,,Granta". Seria otrzymuje obecnie nową szatę graficzną. A o czym właściwie opowiada kolejny tom przygód MacGregorów i ich rodzin?
Pierwsze trzy części zostały poświęcone dzieciom sławnego Daniela MacGregora, który lubi trzymać wszystko twardą ręką. Serena, Alan i Caine już doczekali swojego szczęśliwego zakończenia. Nie można tego powiedzieć jednak o Grancie Campbellu, bracie Shelby, która została szczęśliwą żoną Alana. Rodzeństwo na własne oczy widziało śmierć ojca, trudno się po takim zdarzeniu otrząsnąć. Z tego też względu Grant ukrył się w dawnej latarni morskiej w małym miasteczku, gdzie wszyscy wiedzą, że lepiej mu nie przeszkadzać. Przekonać ma się o tym także znana malarka Genvieve Grandeau, która po tragicznej śmierci siostry także szuka ucieczki od gwarnego miasta. Nieoczekiwania trafia do twierdzy Granta, gdzie zburzy nie tylko mury fortecy, ale i jego serce...
Książki Nory Roberts nie są szczególnie ambitne i takie też nawet nie muszą być. Bardzo przyjemnie spędziłam czas z kolejnym tomem serii ,,MacGregorowie". To kolejny bohater, który dzięki pomocy i dobrym chęciom postanawia odmienić swoje życie i dać szansę miłości. Grant skrywa przed światem także inną tajemnicę, Ciekawa jestem, komu Nora Roberts poświęci kolejną część cyklu. Niezależnie od tego, kto zostanie głównym bohaterem rodzina MacGregorów jest tak urocza, że koniecznie musisz poznać ich losy.
Na pewno jest to seria, z którą można miło spędzić czas.
OdpowiedzUsuńO tej serii akurat nie słyszałam, ale od dawna nie śledzę twórczości Roberts.
OdpowiedzUsuńNie moja tematyka :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii, ale zapowiada się nawet ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Lubię od czasu do czasu sięgać po ksiązki tej autorki, jakoś tak w okresie wczesnych wakacji przyjemnie mnie do siebie przyciągają. :)
OdpowiedzUsuńHmmm .... tego typu książki są dobrym przerywnikiem od tego co dzieje się w mediach. Myślę, że warto się tą książką zainteresować.
OdpowiedzUsuńCzytam od czasu do czasu jej książki i fajny relaks jest przy nich :-)
OdpowiedzUsuńkrystynabozenna
Serii ,,MacGregorowie"nie znam, ani autorki. Pewnie ma wielu i tak fanów.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze niestety żadnego tomu z tej serii, może kiedyś nadrobię :)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie czytałam nic od tej autorki, choć nazwisko nie jest mi obce
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii ale ciekawie opisujesz:)
OdpowiedzUsuń