,,Dlaczego mnie zabiłaś?" Andrzeja Marka Grabowskiego to obszerna pozycja, na którą warto się skusić w wolne dni.
Poznawanie twórczości nowych autorów zawsze sprawia mi sporo radości. Z racji tego, że w ciągu jednego tygodnia pojawia się kilkadziesiąt nowych premier nie da rady poznać wszystkiego. Z czystym sumieniem jednak rekomenduję ,,Dlaczego mnie zabiłaś?" Andrzeja Marka Grabowskiego, która jakiś czas temu ukazała się nakładem wydawnictwa Szelest. Z racji tego, że jest to obszerne wydanie lektura zajmuje bardzo dużo czasu, ale w żadnym wypadku nie jest on stracony. Jest to pierwsza książka Andrzeja Marka Grabowskiego, która jest skierowana do dorosłego odbiorcy. Zaliczana jest do gatunku komedii kryminalnej.
Już bardzo szybko odbiorca dowiaduje się, że w mokotowskim parku Wańkowicza została znaleziona martwa kobieta. Problem polegał na tym, że należało dowiedzieć się kto tego dokonał oraz z jakiego powodu to zrobił. Wyjątkowym jest to, że w tym tytule pojawia się duch. Marcela Mącka samodzielnie już zza światów postanowiła przeprowadzić śledztwo odnośnie tego kto czyhał na jej życie. Wprowadzenie do fabuły postaci ducha niewątpliwie jest nietypowym zabiegiem, zwłaszcza w kryminałach.
,,Dlaczego mnie zabiłaś?" Andrzeja Marka Grabowskiego ze względu na swoją objętość nie jest do przeczytania w jeden wieczór. Na pewno znajdzie swoich odbiorców biorąc pod uwagę to, że każdy ma inne poczucie humoru. Pozycja jest nieszablonowa i z pewnością spodoba się miłośnikom komedii kryminalnych, którzy lubią zapoznawać się z takimi nietypowymi wydaniami. Ja ze swojej strony w następnej kolejności z ciekawości skuszę się na dziecięce wydania Andrzeja Marka Grabowskiego.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Szelest.
Na pewno każdy ma inne poczucie humoru. Będę polecać ją dalej.
OdpowiedzUsuńNie lubię czytać komedii kryminalnych, więc tym razem odpuszczam.
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie, nie słyszałam jednak wcześniej o tym autorze, może czas nadrobić:)
OdpowiedzUsuńLubię komedie kryminalne, ale muszę być napisane dobrze. Tutaj się waham, nie wiem, czy zdecyduję się przeczytać książkę.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wczesniej o autorze, ale chyba skuszę się na tę pozycję.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, chętnie zwrócę uwagę na ten tytuł, to może być coś dla mnie. :) Izabela
OdpowiedzUsuń