,,Pod wodą" Magdaleny Szponar to jedno z tych niezwykle wciągających romansowych wydań, na które warto się skusić.
Magdalena Szponar do tej pory wydała kilka innych pozycji, z którymi niestety nie miałam okazji się zapoznać. Po przeczytaniu ,,Pod ziemią", który stanowi pierwszy tom serii ,,Uczucia nie do ugaszenia". Z racji tego, że uwielbiam poznawać kolejne wydania, w których romans jest na pierwszym miejscu nie mogłam przejść obojętnie obok tej dylogii polskiej pisarki. Niewątpliwie jest ona warta uwagi i przypadnie do gustu miłośniczkom, które lubią zaczytywać się w takich historiach. W związku z tym, iż na rynku jest już dostępny drugi tom cyklu, noszący nazwę ,,Nad ziemią" nie trzeba zwlekać z lekturą tego tomu.
Iga i Olek. Kobieta z przeszłością, która aktualnie pracowała jako redaktorka w magazynie lifestylowym. Mężczyzna wykonujący zajęcie, które mogło kosztować go utratę życia. Ona i on, przeszłość, tajemnice i być może wspólna przyszłość, jednak to się miało dopiero okazać. Już pierwsze strony pokazują, że ich dalsze szczęśliwe pożycie mogło w ogóle nie dojść do skutku. Iga borykała się z tajemnicami z przeszłości, które przez cały czas rzutowały na jej teraźniejszość. Czy zdecydowała się na podzielenie się nimi razem z Olkiem?
,,Pod wodą" Magdaleny Szponar jest jedną z lektur, które z powodzeniem umiliły mi wolny wieczór. Dzięki temu, iż zaplanowałam sobie na to wydanie odpowiednią ilość czasu nie musiałam się od niej odrywać przed poznaniem ostatniego zdania. Cieszę się, że na półce czekał już na mnie drugi tom dylogii, gdyż od razu po zakończeniu tego mogłam przystąpić do jego lektury. Na pewno jest to wydanie, w którym nie brakuje zbliżeń, przekleństw, tajemnic i to wszystko razem wzięte tworzy znakomitą całość.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawnictwu Amare.
Miło spędziłam czas z tą lekturą.
OdpowiedzUsuńNo! Podoba mi się już sama oprawa książki. Dobrze, że masz kolejną część. Najgorsze jest to, kiedy czytasz pierwszy tom, kończysz, a tu historia staje w martwym punkcie 🙈
OdpowiedzUsuńja mam już dosyć gołych klat i o wiele bardziej wolę innego rodzaju okładki :)
UsuńNie znam tej serii, ale może kiedyś to się zmieni.
OdpowiedzUsuńMuszę zgarnąć oba tomy, bo wygląda to na powieść, która mogłaby zainteresowac czytelniczki mojej biblioteki
OdpowiedzUsuńPowieści, które znajdą swoje sympatyczki, podczas jesiennych dni warto ogrzać się w gorących klimatach, także czytelniczych. Izabela
OdpowiedzUsuńNa pewno książka znajdzie spore grono czytelników którym się bardzo spodoba :)
UsuńMyślę, że mogłabym się skusić na tę serię w przerwie między tym co czytam aktualnie.
OdpowiedzUsuńLubię takie książki i chętnie po nią sięgnę w wolnej chwili. Akurat planuję zamówić kilka świątecznych książek, więc może dorzucę również tę do koszyka. :)
OdpowiedzUsuń