,,Pony" R.J. Palacio zasługuje na zainteresowanie odbiorców w różnym wieku.
R.J. Palacio znana jest przede wszystkim z wydań o ,,Cudownym Chłopaku", który doczekał się także ekranizacji i kilku dodatków do głównej lektury. Do tej pory nie miałam jednak jeszcze okazji zapoznać się z poszczególnymi wydaniami. Z tego też względu tym bardziej byłam ciekawa tego, jakie wrażenie wywrze na mnie ,,Pony" R.J. Palacio. Już teraz mogę zdradzić to, że niewątpliwie się nie zawiodłam pod względem poruszanej treści oraz oprawy graficznej.
Głównym bohaterem tego wydania został Silas. Był to 12-letni świadek porwania swojego ojca. Chłopiec jednak postanowił się nie poddawać i wraz ze swoim niewidzialnym bohaterem oraz konikiem postanowił udać się na jego poszukiwanie. Interesujące jest to, jakie przeciwności musiał pokonać po drodze oraz czy możliwe było to, by jego wyprawa mogła zakończyć się sukcesem.
Z przyjemnością zagłębiałam się w kolejne strony tej literackiej przygody. Jest ona napisana w stylu dawnych westernów oraz zakwalifikowana do gatunku literatury młodzieżowej. Z powodzeniem może jednak zapoznawać się z nią także dorosły odbiorca. ,,Pony" R.J. Palacio skupia się nie tylko na poszukiwaniu w sensie dosłownym, ale także metaforycznym. Dopełnieniem są niebieskie brzegi książki z wizerunkiem konia, co genialnie współgra z treścią.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Albatros.
Czytając Twoją recenzję od razu na myśl przyszła mi osoba, której na pewno polecę tę książkę.
OdpowiedzUsuńZestawienie metaforycznych elementów z wizerunkiem konia na brzegach książki dodaje jeszcze więcej uroku i znaczenia do fabuły. Cieszę się, że autorka pomyślała o takich szczegółach. :)
OdpowiedzUsuńcudna jest ta okładka, zwraca i przyciąga wzrok :) zawartość również wydaje się bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Książka wydaje się ciekawa, ale jeszcze nie znalazła się w mojej biblioteczce, mimo że się nad tym zastanawiałam. Zuzka
OdpowiedzUsuńTa książka znalazła się na mojej półce, ale jeszcze nie miałam okazji ani ochoty jej czytać. Zostawiłam ją sobie na później!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce. Z chęcią bym poczytała z synkiem
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce jeszcze ale mnie nią zaciekawiłaś. Co prawda nie mam jej w planach, ale myślę, że mogłaby mi.sje spodobać.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak moje dzieci zareagowałyby na western. Żadnego jeszcze nie oglądały, ani tym bardziej czytały.
OdpowiedzUsuńCzytałam Cudownego chłopaka tej autorki i byłam zachwycona, chociaż za westernowymi klimatami nie przepadam, to Pony też mnie kusi.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ta książka może przemówić do odbiorców w różnym wieku. Z pewnością ta pozycja trafi na moją listę do przeczytania.
OdpowiedzUsuńTo dobrze napisana lektura.
OdpowiedzUsuń