Choć nie powinno zwracać się uwagi na okładkę ,,Basiulka" Barbary Litwickiej przyciąga wzrok.
,,Basiulka" Barbary Litwickiej to doskonała propozycja skierowana do osób, które lubią zapoznawać się z obyczajowymi wydaniami. Choć nie powinno zwracać się uwagi na okładkę, nie sposób nie zgodzić się z tym, że w przypadku tego wydania jest ona nadzwyczaj przykuwająca wzrok. To także dzięki temu, jak również ze względu na fabułę jedną z moich ostatnich lektur została ,,Basiulka" Barbary Litwickiej. Choć okładka może sugerować lekką lekturę, zauważalne jest w niej dużo cierpienia.
Wynika ono z tego, że niedawno Witold stracił swoją ukochaną Basię. Obecnie bohater był w żałobie po stracie kobiety swojego życia. Gdy wydawało się, że już nie jest w stanie zmienić jego nastawienia na pozytywne, za sprawą wprowadzenia się do niego trzech kobiet sytuacja uległa poprawie. Czy możliwe było to, by w jego życiu pojawiła się też szansa na miłość?
,,Basiulka" Barbary Litwickiej jest literackim debiutem autorki. Pisarce w bardzo trafny sposób udało oddać się emocje Witolda po stracie ukochanej Basi. Tak naprawdę jest to jeden z tych scenariuszy, które na fakcie dla każdego człowieka może napisać życie. ,,Basiulka" Barbary Litwickiej jest więc jednym z tych wydań, które inspirowane może być prawdziwymi wydarzeniami.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Novae Res.
Brzmi ciekawie, może się skusze w niedalekiej przyszłości
OdpowiedzUsuńChętnie wspieram debiuty.
OdpowiedzUsuńWidzę, że zapowiada się bardzo emocjonalnie.
OdpowiedzUsuń