,,Świat według Jo. Tom IV" Ewa Zienkiewicz

Miło można spędzić czas z obszernymi publikacjami, jeśli faktycznie są warte uwagi. Książki Ewy Zienkiewicz niewątpliwie zaliczają się właśnie do tego grona. Literatura fantastyczna może mieć wiele barw i polskiej autorce niewątpliwie udało się to udowodnić. Do tej pory na polskim rynku ukazały się dwa tomy tego cyklu. Miałam to szczęście iż mogłam się z nimi zapoznać jeden po drugim. Oczekiwanie na dalsze wydarzenia bez wątpienia wystawia odbiorcę na niemałą próbę cierpliwości. 

 

Choć mogłoby się wydawać, że życie Jo jako tako się ustatkuje okazało się, iż nie może być to takie oczywiste. Główną bohaterką tym razem darze czekały różne przygody. Po kilkunastu latach wróciła w rodzinne strony, by zrealizować zadanie zlecone jej przez przyjaciółkę. Towarzyszył jej chłopak, którego miała poślubić.

Bardzo lubię sięgać po lektury, które przez cały czas trzymają określony poziom. ,,Świat według Jo. Tom IV" Ewy Zienkiewicz z całą pewnością właśnie taka jest. Pisarka po raz kolejny stworzyła obszerną, ale niezwykle wciągającą lekturę od której nie sposób oderwać się przed poznaniem jej zakończenia. Warto mieć na uwadze te wydania i zarezerwować sobie na nie odpowiednią ilość wolnego czasu.

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.

,,Agentka. Tom II" Lara Jones

Różnorodność gatunków na polskim rynku jest tak duża, że nie ma żadnego problemu z sięgnięciem po takie tytuły, które pod względem poruszanej treści okazują się najciekawsze dla danego odbiorcy. Osobiście podoba mi się zmienność tematyk, więc postanowiłam skusić się na tytuł ,,Agentka. Tom II" Lary Jones. Jest to powieść, która stanowi drugi tom cyklu. 

Fantastyka młodzieżowa przeznaczona jest przede wszystkim do młodszej grupy odbiorców. Myślę jednak, że osoby dorosłe także z powodzeniem mogą sięgać po tego typu wydania. W tym wydaniu główna bohaterka Eliza Finder miała do wykonania nową misję zleconą jej przez zwierzchników.

Ogólnie takim wydaniom nie mówię nie. Świetne jest to, że już na samym początku czytelnik ma świadomość tego, że zapoznaje się z powieścią, która stanowi drugi tom serii. Lektura jest wciągająca mniej więcej już od samego początku. Myślę, że całkiem przyjemnie można spędzić swój wolny czas z taką publikacją. 

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. 

,,Takie samo światło" Jolanta Holzer, Samuel Milewski

Napisanie książki w duecie nie jest za łatwą sprawą. Dwójka autorów musi doskonale zgrać się ze sobą nie tylko fabularnie, ale także pod względem stylu. Do tej pory nie miałam jednak okazji by zapoznać się z ich twórczością. Z tego też powodu ucieszyłam się, gdy zauważyłam w zapowiedziach to wydanie. ,,Takie samo światło" Jolanty Holzer i Samuela Milewskiego to lektura, na którą warto się skusić w wolnym czasie. Jest to obszerne wydanie na kilka godzin.

Książki poruszające tematykę społeczną cieszą się uznaniem wielu odbiorców. Nie ma się czemu dziwić, gdyż na tym tle udaje się wymyślić coś ciekawego. Nie inaczej było też w tym przypadku. Jest to jedno z tych wydań, w których autorzy poruszyli choćby temat depresji, ale także samotności. Jak poradzili sobie z nimi młodzi bohaterowie?

,,Takie samo światło" Jolanty Holzer i Samuela Milewskiego to jedno z tych obszerniejszych wydań, na lekturę których należy sobie przygotować odpowiednią liczbę godzin. Lektura nie jest w żadnym momencie nużąca, ale ze względu na jej obszerność należy rozłożyć jej przeczytanie na kilka dni. Cieszę się, że porusza tak ważne tematy w niezwykle przystępny sposób. 

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.

 

,,Signal" Wojciech Adalberto

Wciągających książek na rynku na pewno nie brakuje. Bardzo dużo autorek tworzy takie historie, gdyż jest na nie wielkie zainteresowanie. Sama z przyjemnością wypatruję takich nowości, gdyż genialnie można się z nimi zrelaksować. Z olbrzymim zainteresowaniem sięgnęłam po wydanie ,,Signal" Wojciecha Adalberto. Nie mogłam odłożyć jej przed poznaniem zakończenia.

Książka jest napisana w taki sposób, że najchętniej zapoznałoby się z nią za jednym razem.  Faktem jest, że zamordowany został ksiądz, w jego ciele znaleziono truciznę, jednak początkowo zagadką było to, kto do tego doprowadził.

,,Signal" Wojciecha Adalberto to ciekawa historia, w której nie brakuje kryminału, ale także dość dobrze stopniowanego napięcia. Ze swojej strony serdecznie zachęcam do przeczytania lektury pisarza gdyż jest to ciekawe wydanie.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Novae Res.

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.

 

,,Służąca diabła" Karina Majsterek

 Jeśli chodzi o możliwość zapoznawania się z poszczególnymi wydaniami, bardzo podoba mi się ich różnorodność. Z tego też względu raz za razem nie zapoznaję się z jednym gatunkiem. W ostatnim czasie postanowiłam skusić się na wydanie ,,Służąca diabła" Kariny Majsterek, które jest naprawdę interesujące pod względem stworzonej przez autorkę treści. Juz teraz mogę zdradzić, że miło spędziłam czas z tą lekturą.

,,Służąca diabła" Kariny Majsterek jest historią, w której nie wszystkie fakty mogły być ujawnione przy pierwszym ani przy kolejnym spotkaniu. Gina Rinaldi miała przejąć mafię po ojcu, jednak z potrzeby wolności postanowiła uciec. Spotkała jednak mężczyznę, któremu nie mogła wyjawić swojej tożsamości.

W przypadku większości romansów, w których mafia odgrywa ważną rolę, fabuła tworzona jest mniej więcej w podobny sposób. O wiele ważniejsze jest zwrócenie na styl danego twórcy. Powieść pisarka została napisana w taki sposób, że z ciekawością chciałam zapoznawać się z jej kolejnymi stronami, co jest niewątpliwym atutem publikacji ,,Służąca diabła" Kariny Majsterek

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res.

,,La Polonaise" Hector Kung

Kryminalno-sensacyjnych książek na rynku na pewno nie brakuje. Bardzo dużo autorów tworzy takie historie, gdyż jest na nie wielkie zainteresowanie. Sama z przyjemnością wypatruję takich nowości, gdyż genialnie można się z nimi zrelaksować i poczuć dreszczyk grozy. Z olbrzymim zainteresowaniem sięgnęłam po wydanie ,,La Polonaise" Hectora Kunga.

Choć nie spodziewałam się, że aż tak się w nią wciągnę, nie mogłam odłożyć jej przed poznaniem zakończenia. Książka jest napisana w taki sposób, że najchętniej zapoznałoby się z nią za jednym razem.  Faktem jest to, że temat tego wydania naprawdę wciąga.

,,La Polonaise" Hectora Kunga to ciekawa historia, w której nie brakuje kryminału, ale także dość dobrze stopniowanego napięcia. Ze swojej strony serdecznie zachęcam do przeczytania lektury pisarza, gdyż jest to naprawdę ciekawe wydanie z udanym zakończeniem.

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.

 

,,Co kryją góry Wicklow" Malena Malewska

Bardzo rzadko sięgam po powieści z gatunku horroru, więc z tego też powodu postanowiłam skusić się na wydanie ,,Co kryją góry Wicklow" Maleny Malewskiej. Lektura zainteresowała mnie swoją fabułą, więc z tego też powodu postanowiłam zapoznać się właśnie z tą publikacją. Dawno nie czytałam nic z tego gatunku, więc nic nie stało na przeszkodzie temu, bym właśnie w wolnym czasie postanowiła to zmienić.  

Karolina jako nastolatka została odnaleziona bosa i nieprzytomna, a oprócz tego straciła pamięć. Obecnie 29-letnia kobieta otrzymała propozycję nowej posady, co wiązało się z wyjazdem do Dublina. Kobieta postanowiła z niej skorzystać nie tylko ze względu na awans, ale także szansę zmierzenia się z przeszłością.

,,Co kryją góry Wicklow" Maleny Malewskiej jest wydaniem, które okazało się naprawdę interesujące pod względem poruszanej treści. Jest to powieść, na którą warto zwrócić uwagę w przypadku chęci zapoznania się z niebanalną propozycją. Na brak emocji i wrażeń w związku z lekturą tego wydania z całą pewnością nie można narzekać. 

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Novae Res.

,,Zdradliwi i wierni" Katarzyna Wiktoria Łuczyńska

Z przyjemnością stawiam na nowe nazwiska na polskim rynku wydawniczym, więc tym razem nie mogło też być inaczej. Jestem bardzo zadowolona z faktu, że miałam okazję zapoznać się z tą powieścią, a debiut tej autorki ukazał się w 2021 roku. Jest to typowa lektura na jedno wolne popołudnie. O czym są ,,Zdradliwi i wierni" Katarzyny Wiktorii Łuczyńskiej? Nie sposób nie zwrócić uwagi na to, że ta książka zwraca uwagę na bardzo ważny temat w obecnych czasach. 

W powieści wszystko dzieje się naprawdę dynamicznie. Dwójka głównych dorosłych bohaterów spotkała się na szlaku, następnie udali do noclegu, a że wolny był tylko jeden pokój... Choć może wydawać się to dość nierzeczywiste, ich uczucie rozkwitało naprawdę szybko. Nie wszystko jednak mogło układać się tak idealnie.

Pozycja została zakwalifikowana do gatunku romans i jest napisana w bardzo przystępny sposób. Czytelnicy na pewno nie będą mogli się już doczekać kolejnych stron tego wydania, gdyż można się z nim zapoznać z naprawdę sporym zainteresowaniem odbiorców. Bez wątpienia ,,Zdradliwi i wierni" Katarzyny Wiktorii Łuczyńskiej jest jednym z tych wydań twórców, na które można przeznaczyć swój wolny czas. 

,,(Nad)Zwyczajni" Barbara Paszkowska

,,(Nad)Zwyczajni" Barbary Paszkowskiej to jedno z tych wydań, na które warto zwrócić uwagę w wolnym czasie. W związku z tym, że na rynku polskim jest wydanych już bardzo dużo lektur ze sztampowymi fabułami z niecierpliwością czekam na takie, które są zupełnie nietypowe. W taki sposób postanowiłam skusić się na wydanie pt. ,,(Nad)Zwyczajni" Barbary Paszkowskiej.

Niewątpliwie warto zwrócić uwagę na lekturę, która opiera się na związkach homoseksualnych i z tego też powodu w ostatnim czasie mój wzrok padł na lekturę ,,(Nad)Zwyczajni" Barbary Paszkowskiej. Jest to czytelnicza nowość, która porusza bardzo ważną tematykę nie tylko ze względu na dylematy miłosne głównych bohaterów, ale też to, że jest to uczucie dwóch mężczyzn.

,,(Nad)Zwyczajni" Barbary Paszkowskiej to historia studiującego na wydziale wojskowym Marcina oraz pracującego jako ratownik medyczny Pawła. Mężczyźni byli na różnych etapach życia w związku z ujawnieniem swojej orientacji, a ich przypadkowe spotkanie zaowocowało tym, że zaczęli mieć się ku sobie.

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. 

,,Miłość i koloratka" Wioleta Klimkiewicz

Literatura obyczajowa jest jednym z tych gatunków, w przypadku których z powodzeniem często można pozwolić sobie na dowolność tematyczną, gdyż i tak w każdym przypadku zostanie to uznane za efekt wyobrażeń konkretnego twórcy. Z tego też względu dobrze jest mieć na uwadze możliwość wybrania konkretnego wydania, które przyciąga i zachęca do jego poznania dzięki ciekawej lekturze. Jednym z tych jest ,,Miłość i koloratka" Wiolety Klimkiewicz.

Na polskim rynku, moim zdaniem, pojawia się stosunkowo mało książek, w których bohaterowie mogą zapoznać się z historią prawdziwie zakochanych księży. Główną bohaterką wydania jest żona i matka, szczęśliwa Małgorzata. Gdyby na jej horyzoncie nie było księdza Dawida, do którego żywiła pozytywne uczucia, historia mogłaby potoczyć się inaczej.

Lubię zapoznawać się z twórczością nieznanych do tej pory autorów. Z tego też względu  postanowiłam skusić się na tę lekturę. Jest ona niebanalna pod względem treści i z tego też względu nie zaszkodzi mieć na uwadze tego obyczajowego wydania. Całość skupia się na ciekawej i wciągającej fabule. 

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res. 

,,Thirty one days" Patrycja Drywa

Uwielbiam zapoznawać się z historiami, które wywierają na odbiorcy spore wrażenie. Ważne jest to, by móc zagłębić się w danym tytule od początku do końca bez chęci opuszczenia wyimaginowanego świata choć na moment. Taka właśnie jest ,,Thirty one days" Patrycji Drywy. To jedna z tych cudowniejszych książek, z którymi miałam okazję zapoznać się w ostatnim czasie.

Już od początku wiedziałam, że będzie to ciekawa historia. Autorka skupiła się na pokazaniu życia chłopaka, który miał tylko miesiąc na to, by podjąć próbę swojego uniewinnienia. Jeśli do tego doda się dawkę romansu, nie można narzekać na czytelniczą nudę. 

Bardzo często daję szansę debiutantom, gdyż uważam, że każdy od czegoś zaczynał. W przypadku tego wydania szczególnie zainteresowała mnie jego tematyka.  ,,Thirty one days" Patrycji Drywy jest dość obszerną objętościowo lekturą i dodatkowo genialnie sprawdzi się w roli czytelniczego pewnika.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu.

,,Nie będę prezentem" Edyta Kene

Z przyjemnością stawiam na nowe nazwiska na polskim rynku wydawniczym, więc tym razem nie mogło też być inaczej. Jestem bardzo zadowolona z faktu, że miałam okazję zapoznać się z tą powieścią. Jest to typowa lektura na jedno wolne popołudnie. O czym jest ,,Nie będę prezentem" Edyty Kene? Nie sposób nie zwrócić uwagi na to, że ta książka zwraca uwagę na bardzo ważny temat w obecnych czasach. 

W powieści mężczyzna przegrał hazardowe spotkanie i w ramach rekompensaty postanowił Miszy oddać swoją żonę. Bohater nie był jednak zainteresowany nią pod względem seksualnym, ale zawsze coś mogło się w tej kwestii zmienić.

Pozycja została zakwalifikowana gatunku romans i została napisana w bardzo lekki sposób. Czytelnicy na pewno nie będą mogli się już doczekać kolejnych stron tego wydania, gdyż można się z nim zapoznać z naprawdę sporym zainteresowaniem odbiorców. Bez wątpienia ,,Nie będę prezentem" Edyty Kene jest jednym z tych wydań twórców, na które można przeznaczyć swój wolny czas. 

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.

 

,,To nie moja bajka" Valfreya

,,To nie moja bajka", którą napisała Valfreya to jedno z tych wydań, na które warto zwrócić uwagę w wolnym czasie. W związku z tym, że na rynku polskim jest wydanych już bardzo dużo lektur ze sztampowymi fabułami z niecierpliwością czekam na takie, które są zupełnie nietypowe. W taki sposób postanowiłam skusić się na wydanie pt. ,,To nie moja bajka", którą napisała Valfreya.

Niewątpliwie warto zwrócić uwagę na lekturę, która opiera się na związkach homoseksualnych i z tego też powodu w ostatnim czasie mój wzrok padł na lekturę ,,To nie moja bajka", którą napisała Valfreya. Jest to czytelnicza nowość, która porusza bardzo ważną tematykę nie tylko ze względu na dylematy miłosne głównych bohaterek, ale też to, że jest to związek damsko-damski.

,,To nie moja bajka", którą napisała Valfreya opowiada o Zuzie, która otrzymała posadę korektorki w poznańskim wydawnictwie. Dzięki podjęciu tej pracy poznała swoją szefową, Natalię, w stosunku do której zaczęła odczuwać pożądanie. Lektura idealnie sprawdzi się w roli szybkiego poznania wciągającej pozycji.

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. 

,,Intryga chodzi w szpilkach" Beata Stefaniak

Uwielbiam zapoznawać się z historiami, które wywierają na odbiorcy spore wrażenie. Ważne jest to, by móc zagłębić się w danym tytule od początku do końca bez chęci opuszczenia wyimaginowanego świata choć na moment. Taka właśnie jest ,,Intryga chodzi w szpilkach" Beaty Stefaniak. To jedna z tych cudowniejszych książek, z którymi miałam okazję zapoznać się w ostatnim czasie.

Już od początku wiedziałam, że będzie to ciekawa historia. Autorka skupiła się na pokazaniu życia samotnej matki Mileny oraz cenionego w świecie Igora. Choć dzieliła ich różnica wieku, mogło połączyć ich coś innego.

Bardzo często daję szansę debiutantom, gdyż uważam, że każdy od czegoś zaczynał. W przypadku tego wydania szczególnie zainteresowała mnie jego tematyka.  ,,Intryga chodzi w szpilkach" Beaty Stefaniak jest dość obszerną objętościowo lekturą i dodatkowo genialnie sprawdzi się także w roli lektury dla miłośników książek.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu.

 

,,Dziedzictwo Rosette" Adam Puza

 Bez wątpienia na polskim rynku wydawniczym można znaleźć bardzo dużo książek z danego gatunku, które zostały napisane zarówno przez twórców polskich, jak i zagranicznych. Nie ma problemu z tym, by udało się poczytać coś z danej tematyki. O wiele trudniej pisarzom jednak przychodzi nowatorski pomysł na fabułę. 

Miłośnicy fantastycznych klimatów doskonale odnajdą się również w tej lekturze. Główny bohater stracił pamięć. Błądził wśród korytarzy, mając przy sobie jedynie miecz i nie wiedząc nic o sobie ani o sytuacji, w wyniku której się tam znalazł. Czy to miało się zmienić?

Książka ,,Dziedzictwo Rosette" Adama Puzy jest literaturą, która wciąga swoją treścią już od początku. Oprócz tego jest to dość obszerne wydanie. Początkowo czytałam ją nieco wolno, ale z kolejnymi stronami moja chęć dowiedzenia się tego, co będzie dalej stawała się coraz większa. Jeżeli szukasz lektury z tego gatunku na odpowiednim poziomie to to wydanie będzie dla Ciebie idealne.

,,Delirium" Maciej Kapuściński

 

Literatura obyczajowa jest jednym z tych gatunków, w przypadku których z powodzeniem często można pozwolić sobie na dowolność tematyczną, gdyż i tak w każdym przypadku zostanie to uznane za efekt wyobrażeń konkretnego twórcy. Z tego też względu dobrze jest mieć na uwadze możliwość wybrania konkretnego wydania, które przyciąga i zachęca do jego poznania dzięki ciekawej lekturze. Jednym z tych jest ,,Delirium" Macieja Kapuścińskiego.

Na polskim rynku, moim zdaniem, pojawia się stosunkowo mało książek, w których bohaterowie mogą mieć styczność z własną psychiką i wyobraźnią. Główny bohater wyszedł z mieszkania, by wybrać się do znajomego. Z dołu zauważył jednak cień mężczyzny za jego żoną. Co postanowił zrobić?

Lubię zapoznawać się z twórczością nieznanych do tej pory autorów. Z tego też względu  postanowiłam skusić się na tę lekturę. Jest ona niebanalna pod względem treści i z tego też względu nie zaszkodzi mieć na uwadze tego obyczajowego wydania. Całość skupia się na ciekawej i wciągającej fabule. 

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. 

,,Dziadek" Rafał Junosza Piotrowski

 ,,Dziadek"

,,Kręte drogi arkadyjskich zamierzeń" Bruno Janiszewski

,,Baśka. Łobuzerka" Basia Flow Adamczyk

 ,,Baśka. Łobuzerka"

,,Van Dewar" Ryszard Anatol Woszczak