Wiśniowa frużelina

Zawsze będąc w miejscu, gdzie sprzedają gofry prosiłam o ten z frużeliną, koniecznie wiśniową ;) W końcu sama postanowiłam ją zrobić, żeby móc jej kosztować cały rok, pychotka! Przepis wzięty od Elexis.

Kompot ze śliwek węgierek.

Lato to sezon na śliwki węgierki, więc i my postanowiłyśmy porobić trochę przetworów. Podaję poniżej na przepyszny kompot ze śliwek ;)

Dżem dyniowo-pigwowcowo-jabłkowy.

Jesień w pełni, więc czas przyrządzić coś z dyni, która doskonale skomponowała się z pigwowcem i jabłkami.

Malinowa frużelina.

Wiśniowa frużelina tak mi zasmakowała, że postanowiłam także zrobić frużelinę malinową, która posłużyła mi, jako główny element do masy tortowej, o której będziecie mogli przeczytać już niebawem.

Konfitura winogronowo-pigwowcowa.

Może i jest z tą konfiturą trochę pracy, ale zapewniam, że efekt jest tego wart ;)

Pasteryzowane maliny.

Takie maliny będą doskonałe do kaszki zimą, ale też do deserów. Fajnie sprawdzą się także przy przeziębieniach.

Kompot z moreli.

Morele uwielbiam. Postanowiliśmy więc zachować ich smak na zimę i przygotowaliśmy kompot z moreli.

Dżem morelowy.

Nie ma nic pyszniejszego, niż morele. No może tylko dżem morelowy.

Dżem aroniowo-śliwkowo-jabłkowy.

Dżem aroniowo-śliwkowo-jabłkowy jest wyborny w smaku. Zupełnie nie czuć goryczy aronii. 

Kompot z agrestu i czerwonej porzeczki.

Szybki kompot do obiadu ;)

Agrest zasypywany cukrem do ciast, np. kruszona,pleśniaka.

Taki agrest będzie doskonały do kruszona/pleśniaka, a jeśli dodamy później wody będzie także doskonale odgrywał rolę kompotu ;)

Konfitura z porzeczkoagrestu.

Uwielbiam wszystko, dzięki czemu smak lata idzie zamknąć w słoiki i zachować do zimy. Stąd też konfitura z porzeczkoagrestu, doskonała także do ciast i deserów.

Konfitura z czarnej porzeczki.

Konfitura wyszła cudownie gęsta, żałuję jedynie, że tak mało miałam porzeczek. 

Kompot z wiśni.

Kompoty robione z sezonowych owoców są doskonałym dodatkiem do obiadów ;)

Wiśnie drylowane do ciast i tortów.

Takie wiśnie można śmiało wykorzystać zimą, jako nadzienie do ciast, czy tortów.

Dżem z czarnej porzeczki.

Bardzo lubię domowe dżemy, a ten z czarnej porzeczki jest zaraz po dżemie wiśniowym.

Konfitura z wiśni ( Konfitura wiśniowa ).

Wiśnie to jedne z moich ulubionych owoców, dlatego chcę mieć ich przetworzonych na zimę, jak najwięcej. Tym razem przepis na prostą konfiturę wiśniową.

Dżem wiśniowy( dżem z wiśni ).

Sezon na wiśnie trwa, więc aż żal byłoby nie zrobić domowego dżemu, który bardzo lubię ;)

Kompot z czerwonych porzeczek.

Po szybkim cieście z porzeczkami przyszedł czas na kompot z czerwonych porzeczek, pychotka ;)

Kompot z czereśni na zimę.

Nie ma to, jak zimą zjeść sobie taki przygotowany wcześniej kompot z czereśni albo wykorzystać je do ciasta, mniam mniam ;)