wtorek, 28 czerwca 2022

,,Bez odpowiedzi" Tymon Zapraski

 Sięgnięcie po twórczość nowych autorów zawsze wywołuje sporo emocji. Jaka jest ,,Bez odpowiedzi" Tymona Zapraskiego?


Wychodzę z założenia, że zamykanie się tylko na twórczość danego autora lub konkretny gatunek literacki jest sporym błędem. Takie postępowanie powoduje, że nie da się poznać nowych twórców ani książek spoza ulubionej tematyki. Od zawsze bardzo chętnie sięgam po twórczość nieznanych dla mnie autorów oraz debiutantów. Tak też właśnie postawiłam w przypadku książki,,Bez odpowiedzi" Tymona Zapraskiego, która została wydana nakładem wydawnictwa Novae Res. Czy była to dobra decyzja?

Podczas przeglądania zapowiedzi tego wydawnictwa moją uwagę przykuła uwaga kryminału ,,Bez odpowiedzi". Głównym bohaterem książki został Krzysztof Milczar. Wspomniany mężczyzna już od 5 lat zajmował się wyszukiwaniem ciekawych tematów do reportaży. Obecnie zajmował się zaginięciem Adama Wiśniewskiego, które miało miejsce dwa miesiące wcześniej. Kluczowe było także to, że ciała mężczyzny do tej pory nie odnaleziono. Czy zajęcie się tą sprawą było dobrym wyborem Krzysztofa Milczara?

Nie jest to ani specjalnie obszerna pozycja, ani też najlepsza spośród tych, które czytałam w ostatnim czasie. Nie wszystkie jednak muszą takie być! Należy wziąć pod uwagę to, że każdy pisarz kiedyś zaczynał, debiutował. Nie można od razu oczekiwać doskonałości. ,,Bez odpowiedzi" Tymona Zapraskiego nie jest może jedną z tych lektur, które wywołały u mnie szybsze bicie serca. Nie żałuję jednak, że postanowiłam skusić się na tę pozycję. Takie niedoskonałe początki pokazują, że później może być już tylko lepiej i tego serdecznie autorowi życzę.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Novae Res .

11 komentarzy:

  1. Na taką propozycję też chętnie się skuszę gdy trafi w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze zastanowię się nad lekturą tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze zastanowię się nad lekturą tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama nie wiem czy to moje klimaty, ale okładka zachęca do czytania:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna ksiazka i jak najbardziej to moje klimaty!

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nigdy się nie zamykam na twórczośc danego autora,
    jak ze wszystkim jedna ksiązka może mnie zauroczyć a druga tego samego autora zawieść normalne
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  7. Powieść na pewno ciekawa, ale obecnie mam tyły w czytaniu więc sobie ją odpuszcze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że to świetna propozycja książkowa dla osób lubiących taką tematykę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz widzę tę książkę, warto dawać szanse nowym autorom, chociaż to nie do końca moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pewno mega interesująca książka :) Jak ktoś lubi takie to warto sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń