,,Porucznicy. Czerwone zło" Arkadiusza Wilczewskiego to debiut powieściowy tego autora.
Stosunkowo często zapoznaję się z twórczością polskich autorów oraz powieściami historycznymi, które wywołują na mnie spore wrażenie. Z tego też powodu nie mogłam przejść obojętnie obok powieści pt. ,,Porucznicy. Czerwone zło" Arkadiusza Wilczewskiego, która w ostatnim czasie ukazała się na polskim rynku. Z racji tego, że jest to obszerna publikacja na zapoznanie się z nią należy sobie zarezerwować odpowiednią liczbę godzin. Mała czcionka dodatkowo sprawia, iż nie jest to bardzo spieszna lektura.
W tym wydaniu odbiorca może się przenieść do końca lat 30. XX wieku. To właśnie wtedy doszło do zbagatelizowania przez polski wywiad informacji wysłanej przez polskiego agenta w strukturach NKWD w Polsce. To właśnie między innymi to zachowanie mogło mieć niebanalny wpływ na przyszłość. O tym, czy faktycznie tak było odbiorca może przekonać się dzięki możliwości zapoznania się z debiutem Arkadiusza Wilczewskiego, który niedawno ukazał się na rodzimym rynku wydawniczym.
,,Porucznicy. Czerwone zło" Arkadiusza Wilczewskiego to obszerna powieść historyczna, na którą warto jest zwrócić uwagę w czytelniczym planie dnia. Ze względu na jej obszerność niemożliwym jest raczej zapoznanie się z nią w jeden wieczór, ale na pewno wciągnie odbiorcę przez co najmniej kilka dni z rzędu. Miło jest zapoznawać się z udanymi literackimi debiutami. Ten napisany przez Arkadiusza Wilczewskiego i kwalifikowany jako powieść historyczna na pewno taki jest.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
Jeśli ktoś lubi takie historyczne książki, to będzie to dla niego nie lada gratka.
OdpowiedzUsuńŻyć nie umierać
Fajny opis. Wysyłam do córy. Czekam też na recenzję kryminałów
OdpowiedzUsuńWidzę, że dla fanów powieści historycznych będzie to coś dobrego. kasiak
OdpowiedzUsuńLubię powieści historyczne, więc zapisuję sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńTa mała czcionka trochę mnie zniechęca, ale może kiedyś dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie ksiazkkw klimatach lat 30ych:)
OdpowiedzUsuńSuper że lekturka z tych wciągających, czasem dobrze sie oderwać w inny świat.
OdpowiedzUsuńPowieści historyczne to zdecydowanie nie moja bajka, więc nie tym razem.
OdpowiedzUsuń