Fantastyka jest jednym z tych gatunków, w przypadku których z powodzeniem można pozwolić sobie na dowolność tematyczną, gdyż i tak w każdym przypadku zostanie to uznane za efekt wyobrażeń konkretnego twórcy. Z tego też względu dobrze jest mieć na uwadze możliwość wybrania konkretnego wydania, które przyciąga i zachęca do jego poznania dzięki ciekawej lekturze. Jednym z tych są ,,Dziury w ziemi" Grzegorza Mórdas-Żylińskiego.
Na polskim rynku, moim zdaniem, pojawia się stosunkowo mało książek, w których bohaterowie mogą spełniać swoje marzenia bez ograniczeń. Choć jest to tylko wizja autora, główny bohater Michał zainteresowany fizyką postanowił dowiedzieć się więcej na nieznany dla niego temat w postaci udziału w eksperymencie. Świecie Prim. ,,Dziury w ziemi" Grzegorza Mórdas-Żylińskiego były pisane przez niego 12 lat.
Dowodem na to jest niesamowite dopracowanie wydania, jego objętość oraz techniczny język, który początkowo może nieco odstraszać. Postanowiłam skusić się na tę lekturę. Jest ona niebanalną pod względem treści i z tego też względu nie zaszkodzi mieć na uwadze tego fantastycznego wydania. Całość skupia się na ciekawej i wciągającej fabule.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu.
Miło można spędzić czas z taką publikacją.
OdpowiedzUsuńKolejny interesujący tytuł, fajnie!
OdpowiedzUsuń